piątek, 30 września 2011

Eliksir znany od starożytności


Tytułowy eliksir to oliwa z oliwek.
Współczesne kobiety w wielu aspektach chcą być idealne, dlatego z taką pieczołowitością dbają o skórę, ubiór, zdrowie i masę innych rzeczy. Jednocześnie oczekują szybkich i skutecznych rozwiązań, bo goni je czas, który muszą dzielić między coraz bardziej liczne obowiązki zawodowe i rodzinne. Ale czy myślicie, że to tylko znak naszych czasów? Wydaje się raczej, że kobiety od zawsze miały „tyle na głowie”. I dlatego od zawsze ceniły sobie specyfik zapewniający im (1) pielęgnację, (2) urodę, (3) szybkie a jednocześnie długotrwale rezultaty, (4) zdrowe ciało, a zwłaszcza zdrową skórę oraz (5) sporo przyjemnych doznań.
Oliwki to cenny surowiec
do produkcji "płynnego złota
czyli oliwy
Oliwa z oliwek znana i używana do celów kosmetycznych już w starożytności. To dlatego bogini Atena została patronem najważniejszego miasta starożytnej Hellady – bo podarowała mu drzewo oliwne. A więc źródło pokarmu, światła, opału, zdrowia i urody. Z nowożytnych badań nad oliwą wynika jasno, że jest bogatym źródłem antyoksydantów, „dobrego” choresterolu, witaminy A, E, i D, stymuluje rozwój mózgu i komórek nerwowych, wspiera żywotność innych komórek organizmu (a więc przeciwdziała efektom starzenia), zapobiega rakowi jelita grubego, chroni żołądek, łatwo się wchłania i jest wyjątkowo nisko kaloryczna w porównaniu do innych tłuszczy. W kosmetologii wykorzystuje się jej właściwości wygładzające i nawilżające dla skóry, odżywianie jej głębszych warstw oraz tworzenie na skórze ochronnej warstwy, która pomaga zachować wilgoć, a jednocześnie chroni przed szkodliwymi czynnikami. Starożytne kobiety nacierały całe ciało wysokiej jakości oliwą, aby zachować jego jędrność i urodę. Grecy nazywali oliwę płynnym złotem.
Dermactol Hand zawiera
jako składnik aktywny
oliwę z oliwek
Wiedząc o tych wszystkich cechach, dodaliśmy oliwę do kremu do rąk. Dłonie są wizytówką kobiety, a jednocześnie narażone są najbardziej na agresywne działanie czynników zewnętrznych i to na nich widać pierwsze oznaki starzenia. Pracując w klimatyzowanych, suchych biurach przy komputerach panie narażają się na poważne wysuszenie skóry dłoni, które pogłębia dodatkowo twarda woda, detergenty, mydła. Dlatego rekomendujemy, aby wygodny w użyciu krem Dermactol znajdował się na każdym biurku, zawsze pod ręką, która go potrzebuje. Zwłaszcza, że oprócz oliwy, która jest bohaterką tego wpisu, zawiera również inne cenne składniki odżywcze, takie jak masło shea, aloes i olej pszenny, o których z pewnością jeszcze Wam opowiemy :)

czwartek, 22 września 2011

Pachnące rozwiązanie tuż pod ... noskiem


Las iglasty późnym latem


Początek jesieni to jedna z najpiękniejszych pór roku. Miłośnicy spacerów po lesie z pewnością to potwierdzą. Nie tylko spadające liście pachną w słońcu, ale nawet stale zielone drzewa iglaste wydzielają wtedy charakterystyczny, jedyny w swoim rodzaju zapach. A zapach ten nie tylko zachwyca, ale również... leczy.

Jesienią poranki i wieczory są chłodne, ale słoneczne popołudnia rozpieszczają przyjemnym ciepłem. Niektóre osoby są bardzo wrażliwe na wahania temperatury i łatwo łapią katar. Problem ten dotyczy zwłaszcza dzieci – rano nie zawsze chcą ubrać ciepłą kurtkę do szkoły, po południu bawią się na chłodnym wietrze, a wieczorami gonią za piłką w pierwszej mgle. Mamy zaś martwią się przeziębieniami.

Aby nie męczyć dzieci silnymi środkami farmakologicznymi, warto zajrzeć do naturalnej apteki. A ta podsuwa nam bardzo skuteczne rozwiązanie: olejek z sosny.

Ten olejek eteryczny ma wyjątkowe lecznicze działanie na schorzenia układu oddechowego. Jego charakterystyczny zapach pomaga przywrócić drożność nosa przy katarze, działa kojąco na zatoki, co pomaga uśmierzyć ból głowy, a także relaksuje i uspokaja, co szczególnie ważne przed snem. Sosnowy aromat poprawia ogólny stan ciała i ducha, o czym wiedzieli już starożytni (znane są przykłady leczniczych pobytów w sosnowych borach sprzed kilkunastu stuleci) – to szczególnie ważne dla zestresowanych chorobą dzieci. Zapach sosny ma również delikatne działanie odkażające, co przy infekcjach ma szczególne znaczenie.

Balsam VapoCal kid
Ponieważ dzieciaki nie zawsze lubią smarować się olejkami, które spływają i plamią piżamki, zdecydowaliśmy się przygotować specjalnie dla nich gęsty balsam VapoCal Kid. Jego kluczowymi składnikami aktywnymi są właśnie oleje eteryczne: mentolowy, z tymianku pospolitego, z eukaliptusa i z sosny właśnie. Przy pierwszych objawach choroby wystarczy rozsmarować balsam na szyjce, klatce piersiowej, plecach i pod nosem chorego dziecka, zanim położy się ono spać, a rano wstanie już całkowicie zdrowe i pełne energii.

PS. O pozostałych składnikach aktywnych balsamu VapoCal Kid czytajcie w następnych wpisach!